herb Grudziądza
Logo BIP
Biuletyn Informacji Publicznej
gmina-miasto Grudziądz
Urząd Miejski w Grudziądzu
Logo ePUAP
panorama Grudziądza

Protokół z XLI sesji Rady Miejskiej Grudziądza odbytej w dniu 27 maja 2009 r.

 
  Protokół z XLI sesji
Rady Miejskiej Grudziądza
odbytej 27 maja 2009 r.
 
            XLI sesje Rady Miejskiej Grudziądza rozpoczęto o godz. 13:00, zakończono o 15:45. W posiedzeniu udział wzięło 20 radnych.
 
/Lista obecności stanowi załącznik Nr 1 do protokołu/
 
Ad. 1 a
            XLI sesję Rady Miejskiej Grudziądza rozpoczęto hymnem państwowym. Następnie Przewodniczący Rady Miejskiej Arkadiusz Goszka dokonał otwarcia, wypowiadając słowa: „otwieram obrady XLI sesji Rady Miejskiej Grudziądza”. Powitał radnych, prezydentów, przybyłych gości, naczelników wydziałów, przedstawicieli prasy, radia i telewizji oraz mieszkańców Grudziądza.
 
            Sekretarzem obrad był radny Michał Czepek.
 
Ad. 1 b
            Przedstawienie porządku obrad
 
            Przewodniczący Rady Arkadiusz Goszka zgłosił autopoprawki do porządku obrad w zakresie wycofania  punkt 1c i punkt 6 z porządku obrad.
 
            W wyniku przeprowadzonego głosowania Rada Miejska jednogłośnie wyraziła zgodę na zmianę porządku obrad w wyżej wymienionym zakresie.
 
Radny Eugeniusz Piasecki
            Chciałbym ustosunkować się do punkt 11, tzn. uchwały w sprawie wyrażenia zgody na udzielenie bonifikaty od ceny sprzedaży nieruchomości położonej przy ul. Waryńskiego. Na komisji ustalaliśmy, że w przeciągu siedmiu dni, czyli od komisji do sesji dostaniemy nowe materiały na ten temat i będziemy mogli się do tego ustosunkować, takich materiałów do dzisiaj nie dostaliśmy. Uważam, że powinniśmy ten punkt wycofać i przygotować go być może na następną sesję.
 
Prezydent Grudziądza Robert Malinowski
            Projekt uchwały jest mojego autorstwa, Pan radny mówi o uwagach radnych na komisjach. Ja uważam, że ta uchwała została dobrze przygotowana, uzasadnienie jest nieco inne. Natomiast ja apeluję do państwa o podtrzymanie tego punktu.
 
Radny Andrzej Wiśniewski
            Ta sprawa staje po raz drugi, na poprzedniej sesji wydawało się, że w sposób dosyć jednoznaczny i to w wypowiedziach radnych z obydwu stron, była mowa o tym i pewnego rodzaju zalecenie, żeby podejść do tego tematu jeszcze raz. Przede wszystkim, żeby spróbować zbyć ten teren w drodze przetargowej obniżając cenę, co przecież byłoby możliwe,
 
choćby z tego względu, że odbyły się już przetargi, które nie dały rezultatu, takiej próby jak rozumiem nie podjęto, jakby do tych sugestii wielu radnych z tamtej sesji w tym uzasadnieniu uchwały w żaden sposób się nie odniesiono. Podobnie, jak w gruncie rzeczy nie odniesiono się też do sugestii, aby jeżeli już miałoby do tej uchwały dojść, radnym przedstawić, jakie są cele statutowe Społeczności Świadków Jehowy w Grudziądzu, ponieważ ja ich akurat nie znam, ja nie wiem, czy państwo jesteście w tym tak dobrze zorientowani. Natomiast ustawa mówi wyraźnie, że bonifikatę daje się, czy udziela się na działalność religijną związaną, dla organizacji prowadzących taką działalność na cele statutowe i myślę, że przynajmniej powinniśmy zostać zorientowani, jakie są cele statutowej tej społeczności. Tego nie zrobiono i dlatego uważam, że nic się nie zmieniło od ostatniej sesji i wierzę, że ci którzy miesiąc temu byli przeciwko udzieleniu tej bonifikaty, to będą również i teraz, ponieważ robimy dla niewielkiej grupy ludzi prezent w wysokości 163 tys. złotych, publicznych pieniędzy.
 
Prezydent Grudziądza Robert Malinowski
            Była propozycja, żeby to obniżyć cenę przetargowa i jestem przekonany, że gdyby stanął jeden nabywca, to ten sam Pan radny, który o to wnioskował w pierwszym swoim wystąpieniu powiedziałby, jakie pieniądze wziąłem prywatnie za obniżenie ceny tej danej działki. Będziemy sprzedawać grunty, nieruchomości po wycenach rzeczoznawcy. Chciałem Panu radnemu Wiśniewskiemu powiedzieć, że na ostatnim posiedzeniu komisji wystąpił przedstawiciel Stowarzyszenia i przybliżył cele statutowe i ilość członków w Grudziądzu. To nie jest tak, że nic nie zrobiono.
 
Radny Łukasz Mizera
            Przede wszystkim chciałem się dowiedzieć, gdzie jest to zmienione uzasadnienie do tej uchwały, bo Pan Prezydent o tym mówi, a ja niestety w swoich materiałach nie ma, jedyne co otrzymałem, to oświadczenie Społeczności Świadków Jehowy w Grudziądzu, a uzasadnienia nowego nie otrzymałem. To po pierwsze, jeżeli ktoś takie uzasadnienie ma, to z przyjemnością chciałbym je zobaczyć przed głosowaniem. Druga sprawa, Panie Prezydencie z całym szacunkiem, ale ja uważam, że Pan nas traktuje zupełnie niepoważnie. My rozmawialiśmy na ostatniej komisji dość wnikliwie, nie dostaliśmy żadnych wyjaśnień z Pana strony, jedyne co odnośnie przeze mnie zadawanych pytań, jak wcześniej mówiłem, nie przeszkadza mi żadna przynależność religijna, czy inne kwestie, bardziej chodzi mi o skutki ekonomiczne w przyszłości co do wartości tej działki. Mówiliśmy tu o próbie jakiejś zamiany, więc dowiadujemy się, że ze strony tej Społeczności możemy najwyżej otrzymać prawo pierwokupu, czy zasadę pierwokupu, no ja uważam, że jeżeli na komisji o czymś rozmawiamy i na sesji dostajemy zapewnienie od Pana Prezydenta, że przynajmniej Pan Prezydent się do tego ustosunkuje, czy przedstawi nam cokolwiek innego i nowego i nie dostajemy nic, no to uważam, ze taka rozmowa jest zupełnie bezprzedmiotowa.
 
Radny Eugeniusz Piasecki
            Panie Prezydencie, na komisji przedstawiciel Społeczności Świadków Jehowy zaproponował Panu, jako Prezydentowi pewną transakcję, która opiewała na to, że są oni oddać Nadgórną w zamian za ten teren przy ul. Waryńskiego. Pan powiedział, że to zmienia postać rzeczy, przedstawiciel Społeczności może porozmawiać z Panem Naczelnikiem Witkowskim i ustalić szczegóły. Spodziewałem się, że takie szczegóły w materiałach na dzisiejszą sesję dostaniemy, jeżeli nie dostaliśmy, to uważam, że sprawa powinna być odłożona.
 
Prezydent Grudziądza Robert Malinowski
            Nie da się w krótkim czasie ustalić szczegółów i zrobić np. wycenę nieruchomości, która jest w tej chwili własnością Społeczności przy ul. Nadgórnej 19. Tam jest 780 m2, jeżeli przyjąć nawet średnią cenę między 1.500,- a 2.000,- za m2, a nieruchomość jest w doskonałym stanie, więc trzeba do tej transakcji dopłacić około 1,5 mln złotych, nie mamy na dzień dzisiejszy takich pieniędzy, żeby kupować nieruchomość od Społeczności. Jedyna moja propozycja jest przyjęcie tej uchwały w takiej samej formule, jak były poprzednie dwie uchwały na rzecz Kościoła katolickiego.
 
Radny Piotr Jezierski
            W imieniu Klubu proszę o 10 minutową przerwę.
 
            Przewodniczący Rady ogłosił przerwę, po przerwie wznowił obrady.
 
Radny Eugeniusz Piasecki, po przerwie, wycofał swój wniosek.
 
            Innych uwag do porządku nie było.
 
/Porządek obrad stanowi załącznik Nr 2 do protokołu/
 
Ad. 2
            Informacje Prezydenta Grudziądza
 
/Wystąpienie Prezydenta stanowi załącznik Nr 3 do protokołu/
 
/Wykaz zarządzeń stanowi załącznik Nr 4 do protokołu/
 
            Wiceprezydent Marek Sikora zdał relację z pobytu delegacji w Chinach.
 
Radny Witold Kraśniewski
            Ja mam pytanie najpierw do Pana Wiceprezydenta Sikory. W ostatnim zdaniu i to było dla mnie najważniejsze zdanie, nie to co się w Chinach dzieje, bo co się dzieje, to my wszyscy wiemy. Ostatnie zdanie mnie zainteresowało, czy mógłby Pan przybliżyć, powiedział Pan że z pewnością skieruje Chińczyków do nas, czyli możemy się obawiać zalewu tych Chińczyków, gdyż w mojej skromnej ocenie, znając sytuację, to najtańsze produkty jak dotychczas wychodzą w Chinach, o czym wszyscy wiedzą. W związku z tym dziwił mnie ten fakt, że Chińczycy chcą inwestować w takim kraju, gdzie siła robocza jest zdecydowanie droższa, aniżeli w Chinach. Ja rozumiem, gdyby Chińczycy chcieli wykupić jakąś markę, jakąś firmę i przenieść ją do Chin, ale dlaczego tu inwestować, to proszę mi to przybliżyć, bo mnie się wydaje to nie zrozumiałe.
            Drugie pytanie, ile kosztowała ta wyprawa nasze miasto, jaki to był koszt i kiedy możemy się w pańskiej ocenie spodziewać tych efektów, bo krążą pogłoski, że to była w zasadzie wycieczka życia dla Pana, nie wiem y kim Pan tam był, jak dla Pana Tuska wycieczką życia była wizyta w Peru. Proszę mi to przybliżyć.
 
Wiceprezydent Marek Sikora
            Ja może nie powiedziałem, ale wizytowaliśmy trzy bogate prowincje w Chinach nad Morzem Południowo – Chińskim, to jest Szanghaj, Nankin, Chefej, w tych trzech miastach byliśmy. Przede wszystkim myślenie większości Polaków, w większości członków misji, którzy po raz pierwszy byli w Chinach, a było tam trzynaście osób, to się diametralnie na miejscu zmienia. Średnia płaca w tych południowych prowincjach Chin, to jest około 200 do 300 dolarów netto na rękę dla pracownika, to jest w przybliżeniu około 1000,- złotych pracownik chiński tam zarabia. Oczywiście mamy stereotypowe myślenie, że tam jakieś dzieci w fabrykach pracują, czy coś takiego, nic podobnego. Te miejsca, które żeśmy dostrzegli, to jest naród dumny z siebie, bogaty, który godnie w tej chwili zarabia i który wie, czego chce w przyszłości. Unia Europejska, kolejny temat, należałoby dodać w tej chwili bardzo dużo oddaje ceł zaporowych na tekstylia oraz różne inne produkty właśnie z kraju środka. Stąd też chińskim inwestorom opłaca się inwestowanie tutaj, aby cła nie były nałożone, aby krajem pochodzenia danego produktu była Unia Europejska, aby móc te swoje towary dostarczać do całej Unii Europejskiej.
            Jeżeli chodzi o koszty całej misji, to Urząd Miejski wydał około 6 tys. złotych, pozostała kwota około 13 tys. złotych poniósł najprawdopodobniej Grudziądzki Park Przemysłowy, czyli nasza spółka zajmująca się ściąganiem do Grudziądza inwestorów.
 
Radny Łukasz Mizera
            Może w formie uzupełnienia mam również pytanie. Ja nie ukrywam, że dla mnie miara sukcesów nie jest ilość wysłanych ofert, liczy się ich skuteczność, a nie ilość, taką skutecznością nie jest, taka miarą sukcesu takiego wyjazdu nie jest ilość przywiezionych wizytówek, którymi pan Prezydent się chwalił. Ostatnio pytałem mojego bliskiego przyjaciela, ile wizytówek jest w stanie przywieźć z POLAGRy i okazało się, że więcej, niż przez jedenaście dni z Chin. Jeszcze chciałem uzupełnić to stwierdzeniem, że niestety ale obawiam się efektów w postaci wyjścia na jaw zupełnego braku szczęścia, żeby nie rzec niekompetencji. Ja rozumiem, że w Polsce możemy mieć problem ze znalezieniem inwestora przy 40 mln ludzi, ale jeżeli rzeczywiście zdarzy się tak, że Pan Prezydent tą wizytą inwestora nie znajdzie w miliardowym narodzie, no to rzeczywiście będzie to odzwierciedleniem miary sukcesu. Reasumując to wszystko, pytanie – czy te fabryki, w których się państwo obracaliście były w jakikolwiek sposób powiązane z tą bazą, która dysponuje Grudziądz, bo jak wiemy sprzedając produkt, jakim jest miejsce inwestycyjne, to mamy do czynienia z tym, jaką mamy bazę w postaci terenów, jakie mamy osoby w postaci zatrudnienia, bo wiadomo, że wielki koncern motoryzacyjny w Grudziądzu nie umieści z dnia na dzień swojej fabryki ze względu np. na braki kadrowe i zapotrzebowanie osób. Czy takie w Grudziądzu były badania, czy państwo dysponujecie dokładnym materiałem dla tych chińskich inwestorów w postaci tej bazy i ludzkiej i wszelkich innych zasobów. Korzystając z okazji, następne pytania. Z tego, co Pan Prezydent mówił, to chciałbym również pogratulować piłkarzom Olimpii awansu do II Ligii i zapytać Pana Prezydenta, czy państwo robiliście już rozpoznanie nt. licencji, bo to jest dość duży wydatek dla klubu, wiadomo, że tam są zupełnie inne obostrzenia co do III, a do II Ligii i czy takie przymiarki były robione, na ile miasto jest w stanie realizacji tych niezbędnych założeń w licencji klubowi pomóc i czy w ogóle na jakimkolwiek etapie miasto się nad tym zastanawiało. Następne pytanie, Panie Prezydencie, czy mógłbym się dowiedzieć, ile będzie kosztował 1 metr mieszkań wybudowanych w TBS, ile będzie kosztował samorząd Grudziądza.
 
Wiceprezydent Marek Sikora
            Nie wiem, skąd Pan radny czerpie informacje o moich kontaktach chińskich i o moich wizytówkach, to jest jakieś nieporozumienie. Każdy kontakt, do którego wysłaliśmy pełna ofertę inwestycyjną Grudziądza był poprzedzony co najmniej kilkunastominutową rozmową tam na miejscu w obecności radcy handlowego Konsulatu RP w Szanghaju. To nie są przypadkowe wizytówki, przypadkowe miejsca, każde tego typu spotkanie było pieczołowicie przygotowane. Do współpracy zaproszone zostały miejscowe izby gospodarcze, które zrzeszają około 2,5 tys. osób i na organizowane przez konsulat spotkania przychodzili konkretne osoby chcące zainwestować w Europie, być może w Polsce. Jeżeli chodzi o strefy ekonomiczne, to nie rozumiem Pana pytania dot. Stref ekonomicznych tam, a tu. Mogę tylko powiedzieć, że strefy ekonomiczne, które tam zobaczyłem na miejscu, to przeszło moje najśmielsze oczekiwania, bo państwo sobie wyobraźcie, że strefa ekonomiczna np. w nankinie, to jest odległość jak z Grudziądza do Torunia, jest to kratownica autostrad sześciopasmowych, co 3 km skrzyżowanie, idzie autostrada, są w pełni uzbrojone tereny inwestycyjne.
 
Prezydent Grudziądza Robert Malinowski
            Jeżeli chodzi o II ligę, to ma Pan rację, Panie radny. W Polskim Związku Piłki Nożnej obowiązują tzw. licencje od II Ligii, czyli II, I i Ekstra Klasa. Przypomnę państwu, że są po jednym zespole w I lidze, Ekstra Klasie i dwa zespoły są w II Lidze. Wszyscy zawodnicy muszą mieć podpisane kontrakty zawodowe, wszyscy sędziowie musza mieć opłacane sędziowanie meczu, między innymi ze środków zdeponowanych w PZPN, czyli kluby są oddzielone, itd. Na pytanie Pana, ile to mniej więcej będzie kosztowało, to szacujemy, że przynależność cały sezon, czyli jesień i wiosna przyszłego roku, to będzie kosztowało w granicach około 1.700,- tys. złotych łącznie z dostosowaniem stadionu do szczegółowych wymagań PZPN. Dużo nie było tych wymagań., spodziewaliśmy się znacznie surowszej oceny, cały szereg spraw już spełniamy, ale są jeszcze takie, które musimy zrobić, związane z kibicami, z bezpieczeństwem, z nagłośnieniem, itd. Zaproponuję państwu pewne rozwiązania na sesji czerwcowej, wczoraj odbyło się spotkanie Komisji Kultury i Sportu i na ten temat była dyskusja, członkowie Komisji zostali szczegółowo z każdą pozycją zapoznani, wyjaśniał Prezes Klubu, także ja zaproponuję państwu w czerwcu stosowne propozycje. TBS, w tej chwili mieszkania są budowane, wykonuje Firma Solgrud z pewnym wyprzedzeniem, dwa budynki, 1 m2 jest około 3.100,- złotych., powierzchnia odtworzeniowa, czyli dopuszczalny koszt w TBS, z wyjątkiem Torunia i Bydgoszczy, tam jest inna powierzchnia, w pozostałej części województwa jest 3.800,- złotych. Zwracając się do banku o kredyty, czy jakieś wsparcie, to do tej kwoty możemy dyskutować, powyżej tej kwoty, to już bank nie interesuje, czyli około 3.100,- w tej chwili … /koniec strony A pierwszej kasety/…
 
Radny Witold Kraśniewski
            /koniec strony A pierwszej kasety/ …tego typu, że Pan Prezydent w swoich wypowiedziach chyba troszeczkę mylił się z prawdą. Po pierwsze, mówiąc o tym, że rondo przy ul. Łyskowskiego i Waryńskiego jest już na dzisiaj, bo takie zapewnienie padło, przygotowane jest do położenia dywaniku, chyba że dzisiaj w nocy to się stało, ja wczoraj byłem na tym rondzie i tak daleko praca nie jest zaawansowana.
            Następna sprawa, to jest mała sprawa, ale dosyć istotna, jeżeli chodzi o jakość i promocję tego miasta. Mówił Pan, że jest przygotowany napis „Grudziądz” przy Flisaku, z ilością kwiatów jakiś. Ja chcę powiedzieć, że to już jest faktem, że ten napis już funkcjonuje i rzeczywiście bardzo ładnie to wygląda, a może inaczej, wyglądałoby to bardzo ładnie, gdyby to było zrobione, jak powinno to być zrobione. Proszę państwa, radziłbym państwu pójść zobaczyć, nie trzeba mieć jakiegokolwiek najmniejszego smaku, żeby wydać tyle pieniędzy na ten duży, piękny napis z tych aksamitek o nazwie „Grudziądz” i on jest wkomponowany na klepisku. Nie w otoczeniu zielonej, pięknej trawy, bo tak to powinno wyglądać, tylko klepisko, zwyczajne, ordynarne, z kamieniami klepisko i ten elegancki, na który wydaliśmy masę pieniędzy napis i on ma promować, on mówi o wizerunku tego miasta, nie on mówi o wizerunku ludzi tu pracujących, którzy zarządzają tym miastem. Ja byłem w niedzielę, piękna pogoda, naprawdę dużo ludzi przyjeżdża, na pewno państwo chodzą na spacer, dużo ludzi przyjeżdża z innych miejscowości i patrzą na ten napis piękny „Grudziądz”, ładne Spichrze, ładna Brama Wodna, Muzeum, wszystko pięknie i ten piękny napis w otoczeniu klepiska. Warto jeszcze parę złotych wyłożyć na to, żeby to wyglądało estetycznie, tam powinna być trawa zasiana i codziennie podlewane, żeby to robiło wrażenie, to robi paskudne wrażenie dla tych, którzy odwiedzają to miasto. Ja jestem przyzwyczajony do tego, co w tym mieście się dzieje, ja jestem do tego brudu przyzwyczajony, ja już mam wyobrażenie, ale ci, co przyjeżdżają, to też mają, widzą to miasto i widzą włodarzy tego miasta.
            Przejdę do zasadniczej sprawy. Pan Prezydent mówił nam o inwestycjach, pięknie, ładnie o tym, co nas czeka rzeczywiście świetlana przyszłość, ale zapomniał o jednej rzeczy, bo jednak mieszkańców to interesuje. Otóż kilka dni temu była telewizja TVN i Pan jakoś o tym nie wspomniał, należy sądzić, że Pan zapomniał, jako że ma Pan bardzo dużo na głowie. Mnie, jako radnego interesuje, nie tylko mnie i mieszkańców chyba tez, na czyje zlecenie został ten program przygotowany, ile on miasto kosztował, bo według tego, co krąży po mieście, to prawdopodobnie chodzi o promocje miasta i z pewnością jakaś tam promocja miasta jest i może i warto było ileś tysięcy wyłożyć. Jednak chodzi mi o to, na pewno Państwo też to słyszeli, że my z funduszy miejskich promujemy między innymi Pana Posła Dzięcioła, który w tym programie wystąpił jako poseł i według wiedzy mieszkańców, mojej też, w tym czasie odbyło się posiedzenie Sejmu. Pan Poseł Dzięcioł jest posłem, występuje w programie, gdy tymczasem powinien być w Sejmie, dlatego się nie dziwię, że kiedyś jak był ranking posłów w naszym okręgu … Jakim prawem z naszych pieniędzy, z miasta pieniędzy, był reprezentowany Pan Poseł Dzięcioł, który w tej chwili robi sobie w ten sposób kampanię wyborczą. Chciałbym odpowiedź na to pytanie.
 
Prezydent Grudziądza Robert Malinowski
            Umowa z telewizją TVN była negocjowana przez kilka miesięcy, rozpoczęła się od kwoty 70 tys. złotych, skończyła się na kwocie 28 tys. złotych. Całość, a chcę powiedzieć, że program trwał od godz. 8:30 do godz. 11:00, bezpośrednich wejść było dziewięć na ogólną ilość 40 minut, gdybyśmy to przełożyli na koszty reklamy, toby reklama kosztowała 650 tys. złotych. Szczegóły programu, to nie jest tak, że myśmy ustalali, a TVN nie miała nic do powiedzenia, wszystkie propozycje padały z naszej strony, były zatwierdzane przez telewizję TVN. TVN na wyraźne swoje życzenie również zaproponowało ciekawe osoby z Grudziądza, wybrali sobie z wielu propozycji te, które były i również zaproponowało Posła Janusza Dzięcioła, bo czy się komuś coś podoba, czy nie, to jednak jest to osoba znana, właśnie z programu telewizji TVN. Ja powiem tak, te wszystkie osoby, które występowały zostały zatwierdzone i zaproponowane przez TVN i przy niektórych punktach TVN miało swoje zdanie i my nie mogliśmy tego zmienić. Jeżeli chodzi obecność, czy nieobecność Pana Posła w Sejmie, no to nie nasza sprawa, od tego jest Pan Marszałek i Klub.
 
Radny Łukasz Mizera
            Chciałbym się zapytać o zarządzenie Nr 124/09 z dnia 8 kwietnia 2009 r. tu jest: „objęcie za zaległości podatkowe podatku od nieruchomości za 2008 r. Spółki Geotermia Marusza Sp. z o.o. w Grudziądzu nowych udziałów o wartości nominalnej 5.000,- złotych za jeden udział poprzez podwyższenie kapitału zakładowego Geotermii Marusza Sp. z o.o. w Grudziądzu o kwotę 35.000,- złotych.” Mam pytanie, czy taka konieczność była i czym Pan Prezydent się kierował w podjęciu takiego zarządzenia, ponieważ my niedawno   mieliśmy spotkanie Komisji Budżetu, na którym Pan Prezes mówił, że on żadnych zaległości nie ma, nie przewiduje, świetnie sobie daje radę ze wszystkimi opłatami i rozumiem, że jeżeli na tym to radzenie ma sobie polegać, że Pan Prezydent w każdym problemie Panu Prezesowi chce pomagać poprzez środki nasze z budżetu miasta, no to mam poważne wątpliwości. Ja bym chciał jakieś uzasadnienie od Pana Prezydenta.
 
Prezydent Grudziądza Robert Malinowski
            Spółka do dzisiaj ma większe koszty, aniżeli dochody. Wszyscy, Pan Prezydent poprzedni i Wójt również Zamieniają podatek od nieruchomości na udziały, w ten sposób zmniejszając koszty ponoszone przez spółkę. Takie jest uzasadnienie.
 
 
Radny Michał Czepek
            Ja mam jeszcze takie pytanie, bo zabrakło w informacjach Prezydenta. Na BIP- ie można przeczytać, że już został rozstrzygnięty przetarg na wybór wykonawcy dokumentacji projektowej sieci tramwajowej, czy cos na ten temat moglibyśmy usłyszeć, kto został wyłoniony, za jaką kwotę.
 
Wiceprezydent Marek Sikora
            Ja może w trakcie sesji dostarczę szczegółową kwotę, poproszę Pana asystenta, aby z Biura Zamówień Publicznych przyniósł protokół. Wygrało Konsorcjum Firm, o ile dobrze pamiętam z Warszawy Firma Designe Construction Traffic, albo coś takiego, więc być może firma zajmująca się typowo projektowaniem właśnie sieci tramwajowych, włącznie z firmą holenderską, z którą wspólną złożyli ofertę, kwota 2 mln z „kawałkiem”. Ja te szczegóły w trakcie sesji postaram się Panu radnemu podesłać i powiedzieć.
 
Radny Witold Kraśniewski
            Panie Prezydencie, mówił Pan o inwestycjach sportowych. Ja chciałbym nawiązać do budowy na Olimpii tej płyty nowej piłkarskiej, z czego będzie ta płyta, ta wierzchnia część wykonana, czy z takiego samego materiału, jak ten Orlik, który w tej chwili funkcjonuje na Olimpii.
 
Prezydent Grudziądza Robert Malinowski
            Nazwy szczegółowej nie znam, ale będzie z innego materiału wykonana. Chodzi o tworzywo sztuczne, tzw. sztuczna trawę? Nieco inna firma, więc będzie inny ,materiał.
 
Radny Witold Kraśniewski
            Ja się pytam nie przypadkowo, bo chcę powiedzieć, że ja codziennie przechodzę przez stadion i uważam, że niewypałem i to mówię z całą odpowiedzialnością, niewypałem jest ten Orlik, nie wiem, jaki jest na Strzemięcinie, ale na stadionie, to jest niewypał. Jeżeli miałbym ćwiczyć na tym stadionie, czy wnuk, czy syn, to oświadczam, że nie dałbym. Jak tylko słońce pokaże się, to jest smród niesamowity, a to jest tylko niewielki obszar, gumą śmierdzi gorzej, niż z Gumówki.
 
Prezydent Grudziądza Robert Malinowski
            Muszę Pana i państwa radnych poinformować, że te wszystkie urządzenia, wszystkie surowce mają stosowne atesty, zdecydowana większość sportowych typu Orlik i innych boisk w Polsce jest z tego samego materiału. Jeżeli czegoś brakuje, to jedynie stosownej konserwacji, w tym celu Wysoka Rada zgodziła się na zakup urządzenia, to boisko powinno być raz w miesiącu konserwowane przy pomocy specjalnego urządzenia.
 
Ad. 3
            Uchwała zmieniająca uchwałę w sprawie uchwalenia budżetu na 2009 r.
 
Prezydent Grudziądza Robert Malinowski
            W związku z dyskusjami państwa radnych, z opiniami na temat remontu, jaki ma być przeprowadzony w Spółce Geotermia, to wnoszę autopoprawkę wycofującą z projektu uchwały kwotę przeznaczoną na remont. Chciałbym zaproponować państwu radnym coś takiego, w przyszłym tygodniu otrzymacie państwo radni propozycje wizyty w solankach, że sami naocznie zobaczyć, jak to wygląda… natomiast 15 czerwca, w poniedziałek o godz. 16:00 odbędzie się posiedzenie połączonych komisji Rady, na które zostaną zaproszeni również poprzednie zarządy Geotermii, czyli poprzedni prezesi, zaprosimy również ekspertów, który stworzyli te ekspertyzy techniczne i będziemy   mieli możliwość zapoznania się na bieżąco z opiniami osób wszystkich zainteresowanych. Zapraszam państwa radnych, jeszcze ustalimy termin, między 1 a 5 do Geotermii, a dyskusja na temat szczegółów i opinii technicznych odbędzie się 15 czerwca o godz. 16:00 w tej Sali.
 
Radny Łukasz Mizera
            Nie tyle pytanie, co bardziej prośba w tym temacie. Od kilku dni jesteśmy, od jakiegoś czasu nawet jesteśmy bezustannie straszeni fatalnym stanem Geotermii, w dniu wczorajszym chyba słyszałem wypowiedź Pana Wiceprezydenta, ciężko mówić tu o potrzebie autoryzacji, bo to była wypowiedź Jego słowami i Jego głosem, mówiąca o tym, że stan Geotermii wymaga remontu i może zagrażać. Ja bym chciał, żeby ktoś jasno i głośno powiedział, że w okresie, o którym teraz mówimy, nic nikomu z korzystających nie może i nie ma prawa się tam stać i do żadnego nieszczęścia i żadnego wypadku nie dojdzie. Ponieważ na podstawie tych ekspertyz, które państwo nam przedstawiali w zeszłym tygodniu, od tego, co dostałem dzisiaj, niestety nie zdążyłem jeszcze przejrzeć, no brzmiało to w połączeniu z państwa słowami, z wypowiedziami prezesa trochę złowieszczo i chciałbym, żeby takie zapewnienie ze strony Pana Prezydenta, jeżeli jest ono możliwe dzisiaj padło, ponieważ uważam, że wizerunek tej firmy już  dość na tych przepychankach ucierpiał.
 
Prezydent Robert Malinowski
            Nikt takiego zapewnienia nie może dać, nawet w obiektach, które są w znakomitym stanie technicznym, bo nigdy nie wiadomo, co się może zdarzyć. Na dzień dzisiejszy można bezpiecznie korzystać z Geotermii. Natomiast, czy cos tam się stanie tam za chwilę, wieczorem, czy jutro, czy za tydzień, to jak powiedziałem, w nawet najbardziej sprawnym obiekcie do różnych zdarzeń może dojść. Takiego zapewnienia nie Panu nie dam.
 
Radny Witold Kraśniewski
            No oczywiście jestem trochę zdziwiony, że nagle został wycofany wniosek o te 500 tys., gdyż na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni bardzo głośno było na ten temat, że Geotermia jest tak zdewastowana, ze tych 500 tys. złotych potrzeba już na wczoraj, a tu się nagle okazuje, że mamy jednak jeszcze czas. Moim zdaniem należy się podziękowanie tym wszystkim, którzy wykazali rozsadek, duży rozsądek i to zarówno z jednej, jak i z drugiej strony Sali. Z pewnością to, że państwo się wykazali rozsądkiem, o czym oczywiście donosiła telewizja, prasa, z posiedzeń komisji i nie tylko, że te n rozsądek pozwolił, wykazany przez państwa rozsądek, pozwolił na wycofanie tego projektu uchwały, bo gdyby nie głosy rozsądku z państwa strony przede wszystkim, bo ta strona ma zdanie jednoznacznie wyrobione, to z pewnością dzisiaj bylibyśmy świadkami kolejnej rozrzutności. Podejmując uchwałę wydalibyśmy 500 tys. złotych, dając te pieniądze w nieodpowiednie ręce, w ręce dyletanta, bo tak to należy określić, bo tak i prasa doniosła. I dobrze, bo państwo widzą konieczność i my tez widzimy konieczność, bo twierdzę, że Geotermia powinna być oczkiem w głowie nie tylko mieszkańców, ale przede wszystkim nas wszystkich. Dobrze, że ewentualnie będziemy chcieli w przyszłości dać, tyle co się orientuję, te pieniądze, to można dać te pieniądze, ale w godne ręce człowieka, który wie, jak zagospodarować te pieniądze. Dobrze się stało, że Pan Prezydent wycofał, bo mieszkańcy wiedzą o tym, że pieniądze miały być wydatkowane w ręce nieodpowiedzialnego człowieka.
            Jeszcze mam jedno pytanie, chciałbym wiedzieć< Panie Prezydencie, ile kosztowały te wszystkie i te pseudo ekspertyzy w wykonaniu trzech poprzedników, jak to Pan nazwał kolesiów i tego Pana, chyba Pana Wlendy, ile w sumie miasto wydało na te ekspertyzy.
 
 
Przewodniczący Rady Arkadiusz Goszka
            Jeżeli Pan radny pozwoli, to na te pytania Pan Prezydent odpowie w zapytaniach i wolnych glosach, ponieważ w tej chwili nie dyskutujemy na temat kosztów ekspertyz.
 
            Nie było więcej pytań, przystąpiono do głosowania. W wyniku przeprowadzonego glosowania Rada Miejska większością głosów (za 13, przeciw 1, wstrzymało się 7 przyjęła [przedmiotową uchwałę.
 
/Uchwała Nr XLI/27/09 Rady Miejskiej Grudziądza stanowi załącznik Nr 5 do protokołu/
 
Ad. 4
            Uchwała w sprawie zaciągnięcia kredytu z Funduszu Rozwoju Inwestycji     Komunalnych
 
            W wyniku przeprowadzonego glosowania Rada Miejska większością głosów (za 21, przeciw 0, wstrzymał się 1) przyjęła przedmiotową uchwałę.
 
/Uchwała Nr XLI/28/09 Rady Miejskiej Grudziądza stanowi załącznik Nr 6 do protokołu/
 
Ad. 5
Uchwała zmieniająca uchwałę w sprawie powołania radnych do składów osobowych komisji stałych Rady Miejskiej Grudziądza
 
            Nie było dyskusji, przystąpiono do głosowania. W wyniku przeprowadzonego glosowania Rada Miejska jednogłośnie (21 za) przyjęła przedmiotową uchwałę.
 
/Uchwała Nr XLI/29/09 Rady Miejskiej Grudziądza stanowi załącznik Nr 7 do protokołu/
 
Ad. 6
Uchwała zmieniająca uchwałę w sprawie określenia zadań, na realizację których przeznacza się środki Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w 2009 roku
 
Nie było dyskusji, przystąpiono do głosowania. W wyniku przeprowadzonego glosowania Rada Miejska jednogłośnie (21 za) przyjęła przedmiotową uchwałę.
 
/Uchwała Nr XLI/30/09 Rady Miejskiej Grudziądza stanowi załącznik Nr 8 do protokołu/
 
Ad. 7
Uchwała w sprawie zaciągnięcia pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu
 
Radny Michał Czepek
            W zeszłym roku także wyrażaliśmy zgodę na podjęcie takiej pożyczki w podobnej kwocie, z tego samego Funduszu, czy ta pożyczka w jakiejś części była umorzona, czy nie.
 
Prezydent Grudziądza Robert Malinowski
            Jeszcze się te wszystkie procedury nie zakończyły, mamy określony czas na to, aby wystąpić o umorzenie, ale na pewno spróbujemy.
 
            W wyniku przeprowadzonego głosowania Rada Miejska większością głosów (za 20, przeciw 0, wstrzymał się 1) przyjęła przedmiotową uchwałę.
 
/Uchwała nr XLI/31/09 Rady Miejskiej Grudziądza stanowi załącznik Nr 9 do protokołu/
 
Ad. 8
Uchwała w w sprawie obciążenia hipoteką nieruchomości stanowiącej własność gminy – miasto Grudziądz
 
Nie było dyskusji, przystąpiono do głosowania. W wyniku przeprowadzonego glosowania Rada Miejska większością głosów(20 za, przeciw 1) przyjęła przedmiotową uchwałę.
 
/Uchwała Nr XLI/32/09 Rady Miejskiej Grudziądza stanowi załącznik Nr 10 do protokołu/
 
Ad. 9
Uchwała zmieniająca uchwałę w sprawie przyjęcia „Wieloletniego Planu Inwestycyjnego (WPI) na lata 2009 – 2013
 
 
Nie było dyskusji, przystąpiono do głosowania. W wyniku przeprowadzonego glosowania Rada Miejska większością głosów(15 za, wstrzymało się 6) przyjęła przedmiotową uchwałę.
 
/Uchwała Nr XLI/33/09 Rady Miejskiej Grudziądza stanowi załącznik Nr 11 do protokołu/
 
Ad. 10
            Uchwała w sprawie wyrażenia zgody na udzielenie bonifikaty od ceny sprzedaży     nieruchomości położonej przy ul. Waryńskiego
 
Nie było dyskusji, przystąpiono do głosowania. W wyniku przeprowadzonego glosowania Rada Miejska większością głosów(2 za, przeciw 14, wstrzymało się 5) odrzuciła przyjęła przedmiotowy projekt uchwały.
 
/Odrzucony projekt uchwały stanowi załącznik Nr 12 do protokołu/
 
 
Ad. 11
Uchwała w sprawie przystąpienia gminy – miasto Grudziądz do stowarzyszenia gmin i powiatów pod nazwą Ogólnopolska Federacja Młodzieżowych Samorządów Lokalnych
 
Nie było dyskusji, przystąpiono do głosowania. W wyniku przeprowadzonego glosowania Rada Miejska jednogłośnie (21 za, ) przyjęła przedmiotową uchwałę.
 
/Uchwała Nr XLI/34/09 Rady Miejskiej Grudziądza stanowi załącznik Nr 13 do protokołu/
 
Ad. 12 Interpelacje
 
            Odpowiedź na swoją interpelację otrzymał radny Michał Czepek.
 
/Odpowiedź stanowi załącznik Nr 14 do protokołu/
 
            Interpelację złożył radny Andrzej Małecki
 
/Interpelacja stanowi załącznik Nr 15 do protokołu/
 
Radny Marek Czepek
            W poniedziałek na Klubie Radnych PiS – Ruch dla Grudziądza pojawili się pracownicy, przedstawiciele związków zawodowych przy MOPR, Domu Pomocy Społecznej Nr 3 oraz Centrum Pomocy Dziecku i Poradnictwa Rodzinnego w Grudziądzu. Zwrócili się z pismem, gdzie proszą., żeby największy pracodawca, czyli Pan Prezydent spotkał się z nimi w celu podjęcia rozmów w celu rozwiązania ich żądań pracowniczych. Chciałem odczytać ten list.
 
Przewodniczący Rady Arkadiusz Goszka
            Jesteśmy w punkcie interpelacje, interpelacje składa się na piśmie, jeżeli to jest w formie oświadczenia, to proszę bardzo, czy Pan składa oświadczenie w imieniu klubu?
 
Radny Marek Czepek
            Tak, klub prosi, żeby Pan Prezydent spotkał się z przedstawicielami związków zawodowych tych instytucji, które maja ten protest i chciały się spotkać z Panem Prezydentem.
 
Ad. 13 Zapytania i wolne głosy
 
            Odpowiedzi na zapytania otrzymali radni: Arkadiusz Goszka, Witold Kraśniewski, Łukasz Mizera, Ryszard Szczepański, Henryk Szram, Przemysław Ślusarski i Andrzej Wiśniewski.
 
/Odpowiedzi stanowią załączniki od Nr 16 do Nr 36  do protokołu/
 
Radny Łukasz Mizera
            Szanowni Państwo, Szanowny Panie Prezydencie, przede wszystkim chciałbym się odnieść do odpowiedzi, którą ostatnio otrzymałem. Po długim okresie oczekiwania udało mi się otrzymać od Pana Prezydenta sprawozdania z działalności spółek. Moje pytanie kolejne i prośba do Pana Prezydenta jest następująca – ja mam poważne wątpliwości, co do tego, czy Pan Prezydent dokładnie przeczytał odpowiedź, to pismo przewodnie pod odpowiedzią, pod którą się podpisał. Ja poproszę w tym momencie Pana Prezydenta o opinię prawną na temat przedmiotu zadanego przeze mnie pytania, a ustawy o dostępie do informacji publicznej, ponieważ sformułowanie takich zapisów w odpowiedzi, jak: „drogą wyjątku, czy „celnym razem nie otrzymam takiej odpowiedzi, jest z góry niezgodne z literalnymi zapisami ustawy. Ja, Panie Prezydencie, chciałbym z przyjemnością uzyskać taka opinię prawną, ponieważ ja nie wnosiłem, nie zgłaszałem tego pytania jako członek Komisji Rewizyjnej, samodzielnie prowadzący jakieś kontrole, tylko jako zwykły obywatel miasta Grudziądza i w ustawie o dostępie do informacji publicznej takich zapisów zabraniających mi udostępnienia, tych informacji nie było. Powiem Panu Prezydentowi więcej, chociażby w programie LEX można znaleźć sprawozdania finansowe dużych grudziądzkich spółek, ja nie prosiłem Pana Prezydenta o agregowanie żadnych danych, tylko o te dane, na bazie których Pan Prezydent pracuje jako osoba odpowiedzialna za ten majątek w tych spółkach się znajdujących. W związku z tym, jeżeli otrzymam takie pismo, z przyjemnością się ustosunkuję, ponieważ uważam, że w przyszłości, nie tylko mojej osobie, ale innym członkom grudziądzkiego samorządu taka wiedza może być bardzo potrzebna.
 
Prezydent Grudziądza Robert Malinowski
            Panie Przewodniczący, szanowni radni, ja pozwolę sobie odnieść się do niektórych sformułowań, między innymi Pana radnego Czepka, który w imieniu Pis i Pana radnego Łukasza Mizery. Ja chciałbym Państwa radnych poinformować, że jest ustawa o dostępie do informacji publicznej, która precyzyjnie mówi, jakie prawa maja mieszkańcy Grudziądza. To nie zgłasza się w formie pytania do Prezydenta i żądania dokumentów, państwo radni macie w tej Radzie organ kontrolny jakim jest Komisja Rewizyjna i tylko Komisja Rewizyjna może żądać określonych dokumentów, Pan radny żądał dokumentów określonych, ja oczywiście nie mam nic do ukrycia, mógłbym je dać, ale za chwileczkę mogę sobie łatwo wyobrazić, że inni z państwa radnych mogą żądać innych dokumentów, ktoś chce jednego dokumentu, inny dziesięć, a ktoś inny sto, bo gdzie jest granica. Pan radny ma prawo jako mieszkaniec w ramach ustawy o dostępie do informacji publicznej napisać prośbę, określić dokładnie dokument, jaki chce i Pan radny go otrzyma jako mieszkaniec, a jako radny, to w Pana imieniu dokumentów żąda Komisja Rewizyjna, taka opinię prawna Panu dam.
            Jeżeli chodzi o prośbę i informację Pana Marka Czepka, radnego Klubu Pis, który spotkał się z przedstawicielami związków zawodowych „Solidarność”, ja powiem państwu coś takiego, ja bardzo chętnie spotkam się z przedstawicielami związków zawodowych. Pan radny użył niewłaściwego określenia, że jest prośba, ja do związku nie mam żadnych spraw, jeżeli związek ma do mnie, to powinien Prezydenta Miasta zaprosić na takie spotkanie, czy jest zaproszeniem „wzywamy”, „żądamy”, „natychmiast”. W ani jednym akapicie tego pisma do mnie nie ma słowa, że prosi się o spotkanie, tylko wzywamy, żądamy, natychmiast. Nie chodzi, proszę państwa, o obywatela Malinowskiego, chodzi o organ samorządu, jakim jest Prezydent Miasta, ja się spotkam, jeżeli będę zaproszono. Natomiast to pismo jest w treści dosyć aroganckie, nie traktuję tego jako zaproszenia.
 
Radny Łukasz Mizera
            Panie Prezydencie, szanowni państwo, nie będę się odnosił do tego, co Pan Prezydent powiedział, poczekam na stosowny moment i wówczas będę swoje racje przedstawiał.. Mam do pana Prezydenta pytanie i pytanie w powiązaniu z prośbą, pytanie dotyczy MZUP. Jak wiemy zakończyła się działalność likwidatora, to czy mogę otrzymać dokładny przebieg i protokół z tej działalności, czyli co, za ile zostało z tego majątku sprzedane, ile udało się środków uzyskać, generalnie, jak przebiegała praca tego likwidatora na majątku MZUP.
            Druga prośba, apel, rozpoczął się okres wiosenno – letni, wyjechało bardzo wiele osób w Grudziądzu na tych skuterach i ja w ostatnim miesiącu widziałem co najmniej trzy, cztery osoby poruszające się na tych skuterach po mieście bez kasku, a w jednym przypadku w jakimś starym wojskowym hełmie. Prośba za pośrednictwem Pana Prezydenta, żeby służby drogowe, dokładnie Policję na to uczulić, ponieważ przy zderzeniu, to wiadomo czym to może się skończyć, no i nie przestrzeganie przepisów ruchu drogowego powinno być napiętnowane.
 
Radny Andrzej Wiśniewski
            Ja mam kilka drobnych pytań, natomiast chciałbym tylko powiedzieć, bo nie spodziewałem się takiego jakby rozwoju sytuacji, nie mam tego przy sobie, ale Pan Prezydent odnosząc się do listu związków zawodowych wyraził swoją dezaprobatę dla formy, dla słowa wzywamy, natychmiast, itd. Ja chciałbym tylko dopytać się, ponieważ zarówno w pismach do nas skierowanych jako radnych, jak i podczas spotkania, które miało miejsce w poniedziałek przedstawiciele związków zawodowych przedstawili cały szereg z datami zaproszeń kierowanych do Pana Prezydenta i jak rozumiem, tak przynajmniej zrozumiałem, może jestem w błędzie, to ten list otwarty jest już którymś zaproszeniem do rozmów i dlatego ma taki charakter, jaki ma, ponieważ jak przynajmniej członkowie związków twierdzili, że na pozostałe nie było odzewu, stąd też ta bardziej zdecydowana forma tego listu.
            Druga sprawa, o którą chciałbym zapytać, to byłem jakiś czas temu w parku miejskim i tam kilka rzeczy, które dostrzegłem i zauważyłem, to mnie zaniepokoiły, ale zanim będę o nie pytał, czy zanim będę składał interpelację, to chciałbym zapoznać się z projektem rewitalizacji parku miejskiego, który podobno istnieje. Taki projekt został zlecony, podobno za niego zapłacono, tylko ze nigdzie nie jest dostępny, w BIP- ie nie można go znaleźć, ja dokładnie nie wiem, kiedy to się działo, ponieważ nigdzie nie ma śladu po tym zleceniu. Z tego co wiem, to taki projekt istnieje, także prosiłbym o informację, gdzie on jest dostępny, nie trzeba go kserować, ja chętnie przyjdę i sobie po prostu przejrzę i to, jak sądzę mi wystarczy.
            Kolejna sprawa dotyczy kilku spraw związanych z Geotermią. Mianowicie, podczas naszych spotkań, tych spotkań było wiele, była Komisja Budżetu, były spotkania naszego klubu, mieliśmy okazję rozmawiać też z prezesami, itd. I pojawiły się pewne niepokojące sygnały, które każą mi zapytać, czy i jak sprawowana jest kontrola nad bieżącym obiegiem pieniędzy w tej spółce, nie chciałbym się rozwodzić, bo myślę, że sprawa jeszcze do tego nie dojrzała, ale chciałbym wiedzieć, czy sa kontrolowane, kiedy były kontrole prowadzone, jak rozliczane są wpłaty dokonywane za pośrednictwem kasy fiskalnej, kto dostęp do systemu informatycznego, czy w tym systemie były dokonywane w ostatnim czasie jakieś … /koniec 1 kasety/ … ponieważ rzeczywiście te sygnały, które otrzymaliśmy na klubie były bardzo niepokojące, chciałbym te informacje otrzymać. Wiem również, że gdzieś na początku maja przez dwa lub trzy dni była awaria systemu kas fiskalnych, ośrodek nie został zamknięty, w związku z tym chciałbym wiedzieć, jak w tych dniach były przyjmowane wpłaty, czy ktoś w ogóle miał nad tym kontrolę, ponieważ z tego, co wiem system informatyczny został zainfekowany wirusem i był nieczynny.
            Kolejna sprawa, o którą w zasadzie zaczął pytać Pan Witold Kraśniewski. Otrzymaliśmy dzisiaj, ja tylko powierzchownie zdążyłem to przejrzeć, kolejna ekspertyzę wykonana przez Pana Zenona Musiała z Inowrocławia, no wydaje się to być wreszcie solidna ekspertyza, a takie przynajmniej robi wrażenie. Natomiast kilka dni temu dostaliśmy opinię techniczną Pana Wałęgi, no jestem pod wrażeniem tego opracowania, szczególnie tych kolorowych, sprawa wrażenie takiej pracy ucznia ze szkoły średniej, który z trzech stron chce zrobić piętnaście, co się zresztą udało. Chciałbym też powiedzieć, że na końcu ten Pan zamieścił długą listę realizacji, mówi autor, zrealizowanych oraz w trakcie realizacji 140 obiektów, należałoby przypuszczać, że był tych obiektów wykonawcą, albo przynajmniej projektantem głównym. Moja dociekliwość kazała mi w parę miejsc zadzwonić, innych kila sprawdzić w Internecie i muszę powiedzieć, że być może, nie sprawdziłem 140, także nie wiem, ale kilkanaście nie sprawdziłem, żadnej tej Pan inwestycji nie realizował, we wszystkich był dostawcą różnych urządzeń związanych z tymi basenami i tylko w takiej roli go znają, ale to jest tylko taka uwaga na marginesie tej opinii, która państwo mają, z tą opinią się też zapoznam, dobrze że będziemy dalej o tym rozmawiać. Chciałbym otrzymać informację pisemną dotyczącą tego, ile te ekspertyzy i opinie kosztowały, chciałbym wiedzieć, oczywiście każda z tych ekspertyz oddzielnie.
 
Radna Małgorzata Malinowska – Mizera
            Ja mam kilka pytań dotyczących Geotermii. Na ostatnim posiedzeniu Komisji Budżetu Pan Prezes przedstawił nam koncepcję tego, co ma być przedmiotem inwestycji, o którą spółka zamierza się ubiegać ze środków unijnych z RPO. Uzyskaliśmy również informację, że załącznikiem do wniosku o pieniądze unijne z tego działania jest, między innymi wniosek o udzielenie pozwolenia na budowę i promesa kredytowa. W związku z tym chciałabym zapytać, kto wykonuje projekt budowlany i na jakim etapie jest ten projekt, bo jak rozumiem czasu jest niewiele, ponieważ z tego co wiem, to termin składania wniosku gdzieś tam pod koniec czerwca upływa, a wiadomo, że żeby mieć wniosek przynajmniej o pozwolenie na budowę, to projekt być musi i to rozumiem, że projekt z uzgodnieniami, bo w przeciwnym wypadku, to jest za mało.
            Drugie pytanie, pewnie ważniejsze. Próbowałam uzyskać od Pana Prezesa informację na temat kwestii zdolności kredytowej spółki, no nie do końca był w stanie na to pytanie odpowiedzieć, ale udzielił mi odpowiedzi takiej, że on rozmawia z bankami i że rozmowy toczą się w kierunku takim, żeby spółka uzyskała promesę kredytową. W związku z tym mam pytanie, czy były takie rozmowy z bankami, z jakimi bankami i jak wygląda sprawa zdolności kredytowej spółki, bo w ślad za ocena pozytywną takiej zdolności spółka winna promesę kredytową otrzymać. Jeśli nie otrzymała, to jak spółka, patrz miasto zamierza ewentualnie zapewnić dokument spółce, który jest niezbędny do wniosku o dofinansowanie, czyli jeśli nie promesa kredytowa, to ja rozumiem, ze przynajmniej poręczenie miasta.
            Mam również pytanie dotyczące kwestii danych zawartych w sprawozdaniu finansowym, myślę że w tej chwili i tak nie będziecie w stanie państwo udzielić, ale moje pytanie jest dosyć szczegółowe i dotyczy kwestii spadku o 850 tys. złotych kapitałów własnych w ostatnim kwartale ubiegłego roku, chciałabym znać przyczynę tego spadku. Z tego sprawozdania taka informacja nie wynika, ja nawet stwierdziłabym, że komentarz do sprawozdania jest taki, który zwyczajnie jest niemożliwy z punktu widzenia księgowego, ja się nie chcę w tej chwili wdawać w szczegóły, ale myślę, że osoba, która to przygotowała, albo się pomyliła, albo po prostu nie do końca może była świadoma tego, co pisze.
            Mam również pytanie, o które prosiłabym o odpowiedź na piśmie o łączne koszty pożyczki, a właściwie dwóch pożyczek, które miasto zaciągnęło rozpoczynając realizację dwóch dużych inwestycji drogowych, czyli Średnicówka I etap i Dr. Łąkowa, chodzi mi o wszystkie koszty obsługi pożyczki w BGKu w przypadku obu inwestycji, łączne. Jeśli nie jest to jakby sprawa zakończona, czyli spłacona, to wówczas o koszty poniesione do dnia dzisiejszego.
 
Radny Ryszard Szczepański
            Ja chciałbym wrócić do odpowiedzi, jaka otrzymałem z miesiąca kwietnia, prosiłbym o uzupełnienie, względem rozszerzenie odpowiedzi. Ja pytałem o taką rzecz, czy MORiW w Grudziądzu mógłby prowadzić inwestycje i remonty w dziale „kultura fizyczna i sport” tak, aby VAT w całości wracał do kasy miejskiej, nie otrzymałem na to odpowiedzi, otrzymałem inna odpowiedź. W związku z tym chciałbym jeszcze raz to pytanie powtórzyć. Powiem tylko tyle, że w Toruniu MORiW prowadzi inwestycje i remonty w dziale „kultura fizyczna i sport” i do kasy każdego roku wpływa kilkadziesiąt milionów złotych. Jestem zorientowany, że w bieżącym roku już 30 mln wpłynęło do kasy miejskiej z tego tytułu. Mam pytanie, czy istnieje taka możliwość, aby nasz MORiW tez [prowadził inwestycje i remonty. Zdaję sobie sprawę, że tak olbrzymich kwot nie będzie, ale na pewno około 1 mln, względnie ponad 1 mln złotych też do kasy naszej by wpłynęło.
 
Radny Michał Czepek
            Ja ma taka prośbę. Z uwagi na to, że rozpoczyna się sezon turystyczny, do Zarządu Dróg Miejskich, czy byłaby możliwość wyremontowania południowego pasa ul. Południowej od ronda Dmowskiego do Rudnika. Jak już jesteśmy przy tej ulicy, to w zeszłym roku otrzymałem odpowiedź od ZDM, że ścieżka rowerowa, która w zeszłym roku była tam wybudowana piaszczysta zostanie utwardzona, kiedy można liczyć na to.
            Spacerując po starówce zauważyłem kilka rzeczy, które były w zeszłym roku, w tym roku ich nie ma, co z fontanna na Górze Zamkowej, kiedy zostanie uruchomiona, czy można wyremontować schody prowadzące z błoni do ul. Ratuszowej, schody północne, tam są braki w schodach.
            Przede wszystkim dziękuję bardzo Wydziałowi Gospodarki Komunalnej za posadzenie drzew na Rządzu. Natomiast zwracam się z wielka prośbą, z uwagi na to, że ta aleja osadzona drzewami wzdłuż ulicy Konstytucji 3 Maja obok Zespołu Szkół Ogólnokształcących Nr 2 na Rządzu, tam nie mazanych ławek, czy można tam kilka ławek postawić.
 
Radny Grzegorz Miedzianowski
            Mam pytanie do Zarządzenia Nr 140, w tym zarządzeniu zapomniano podać, ile metrów kwadratowych powierzchni mają te działki na polepszenie zagospodarowania nieruchomości sąsiedniej. Może przy okazji prosiłbym o odpowiedź, ile metrów ma ta nieruchomość, która została jakby poszerzona.
            Pytanie do Zarządzenia 155, chodzi mi o akapit „zmianę metody konsolidacji w Grudziądzkim Parku Przemysłowym Sp. z o.o. w związku ze zmniejszeniem udziałów z 55, 56% na 49,81, z czego to wynika.
 
Radny Tomasz Smolarek
            Mam pytanie do Pana Prezydenta dotyczące zarobków Pana Prezydenta. Spora kwota się pojawiła, Panie Prezydencie, przy Panu oświadczeniu majątkowym, ta kwota budzi takie spore kontrowersje, nijak się ona ma do Pana miesięcznych zarobków, jakby to sobie matematycznie policzyć przez dwanaście miesięcy, to nijak ta kwota wychodzi. Ja mam takie pytanie, skąd taka wysoka kwota, ewentualnie, jeżeli może pan mi dzisiaj na to pytanie odpowiedzieć, to jest jedno pytanie.
            Kolejne pytanie do ZDM, poprzez Pana Prezydenta. Na jednym z dyżurów zwrócili się do mnie mieszkańcy osiedla Lotnisko, podobno poruszali już ten temat trzy lata temu. Jadąc w kierunku szpitala ul. Warszawsą, po lewej stronie mamy chodzik i ścieżkę rowerową, jedne z mieszkańców zasugerował mi, że ścieżka rowerowa jest usytuowana od strony ulicy, natomiast chodzik od strony drugiej. Ze względów bezpieczeństwa wydaje się to logiczne, ja rozumiem że tam już jest kolorystycznie poukładane i nie możemy tego zamienić, ale pytam poprzez obowiązek.
            Kolejne pytanie również dotyczące osiedla Lotnisko, skrzyżowanie ulicy Hallera z Nauczycielską i włączając się do ruchu od strony zakładu wulkanizacyjnego jest nakaz skrętu w prawo. Mieszkańcy osiedla Lotnisko pytają, chcąc skręcić w stronę miasta lub pojechać prosto do nauczycielskiej, to nijak nie można, ponieważ trzeba skręcić w prawo, objechać rondo i wrócić ewentualnie do miasta, do Nauczycielskiej, czy coś z tym fantem można zrobić, czy to oznakowanie można zmienić.
            Kolejna sprawa też dotycząca ścieżki rowerowej, tez mieszkańcy Lotniska, a przede wszystkim rowerzyści pytają, czy ścieżka rowerowa usytuowana przy ul. Hallera, ściślej przy jednostce wojskowej, tam są takie momenty przy garażach jest ustawiony znak „koniec drogi dla rowerów” i jadąc, to trzeba zejść z roweru, przeprowadzić rower. Sugerowani mi, że tam nie ma właściwie takiego specjalnego ruchu i czy ewentualnie też to oznakowanie można zmienić. Raz na jakiś czas ktoś po prostu wjeżdża do garaży i żeby tylko usprawnić tę jazdę rowerową.
            Ostatnie już pytanie, tym razem mieszkańców z ulicy Stobeusza, to jest ulica ślepa co prawda, ale ja tym byłem, zobaczyłem, jest plac zabaw i jest takie pytanie, czy można ustawić tam spowalniacz, tzw. leżący policjant. Chodzi o to, że może metr, albo półtora metra plac zabaw jest usytuowany od tej ulicy Stobeusza i kierowcy, którzy tam jeżdżą mają nadmierną prędkość i ze względów bezpieczeństwa, czy można tam zainstalować tam ten spowalniacz.
 
Radny Przemysław Ślusarski
            Pierwsze pytanie dotyczy przedszkoli w mieście, ostatnio wiele się słyszało, że nie ma wystarczającej ilości miejsc w przedszkolach, w związku z tym ja mam pytanie. Na ul. Śniadeckich 6 mieści się budynek, w którym kiedyś było przedszkole, ono jest teraz wykorzystywane przez zupełnie inny podmiot, kiedyś tam było liceum ogólnokształcące, którego już nie ma. Na dzień dzisiejszy mieszczą się tam różne, czy poradnie, czy świetlice, moim zdaniem ten obiekt nie jest wykorzystywane w takim stopniu, w jakim mógłby być wykorzystany i no tak naprawdę szereg tych pomieszczeń mogłoby być przeznaczone na prowadzenie przedszkola. Czy miasto jest zainteresowane, żeby w tym miejscu zorganizować przedszkole, ewentualnie wypowiedzieć umowę dotychczasowemu wynajmującemu.
            Drugie pytanie dotyczy parkingu koło budynku Forum. Swego czasu otrzymałem informację, że ten parking będzie wyremontowany przez inwestora, który będzie go zagospodarowywał po Hydro – Vacuum, jeszcze przez jakiś czas tego inwestora nie będzie, w związku z tym jest pytanie, czy jest szansa, żeby jakoś uzupełnić te ubytki, przy deszczach ten przejazd jest bardzo utrudniony. Dodatkowo tam jest znak zakazu zatrzymywania i parkowania przy chodniku, z lewej strony jest parking, po prawej stronie jest chodnik, przy którym kierowcy parkują mimo, że jest znak. Znacznie to utrudnia parkowanie, poruszanie się w tym miejscu. Ja rozumiem, że ani Policja, ani Straż Miejska nie są w stanie tego tam non sto tego monitorować, w związku z tym mam prośbę, żeby kamienne donice., które tam są przesunąć bliżej ulicy, co uniemożliwi w oczywisty sposób zajmowanie tam miejsca.
            Trzecia sprawa dotyczy terenu, gdzie będzie układ komunikacyjny zmieniany, przejazdu pod mostem, teren po Energetyce, który miasto, czy można jakoś usprawnić przejazd, niewielkim kosztem. Byłem świadkiem sytuacji, w której osoba wyjeżdżająca spod mostu nie zauważyła samochodu, który jechał na wprost w kierunku mostu, przejeżdżała pod mostem i chciała wjechać w stronę miasta, nie zauważyła po prostu samochodu, żeby chociaż można było zburzyć ten budyneczek, który tam stoi, który znacząco utrudnia widoczność, bądź zlikwidować część tego ogrodzenia i zapewnić bardziej płynny przejazd, to myślę, że znacznie zwiększyłoby to bezpieczeństwo na tym terenie.
 
Radny Ryszard Szczepański
            Mieszkańcy ul. Wiślanej 9 zwrócili się do mnie z takim problemem. Wydział Dróg przy wjeździe na podwórko postawił znak „zakaz ruchu”, nie dotyczy właścicieli garaży i służb miejskich. W ten sposób mieszkańcy budynku przy ul. Wiślanej 9 nie mogą wjechać na podwórko, ponieważ po 10 minutach, jak wjeżdżają, to zjawia się Straż Miejska, ktoś widocznie siedzi i dzwoni zaraz po Straż, każdorazowo Straż Miejska interweniuje, z tego tytułu są nieprzyjemności. Natomiast właściciele garaży, nie tylko że parkują przed swoimi garażami, ale również na podwórzu zostawiają samochody i z tym nie ma problemu. Zapytują, czy sa mieszkańcy lepsi i gorsi, czy wszyscy są równo traktowani. Mieszkańcy są w stanie nawet wydzierżawić place na tym podwórku, aby mogli te samochody garażować, prosili mnie o to, abym tę sprawę dzisiaj poruszył, w tej sprawie byli też u Pana Prezydenta Sikory i nie otrzymali dotychczas odpowiedzi, w związku z tym jako wyborczy przyszli do mnie, poruszam ten problem.
 
Prezydent Grudziądza Robert Malinowski
            Osobiście dotyczy mnie pytanie Pana radnego Smolarka. Chciałbym Pana zapewnić, że nie dorabiam na boku, nie mam żadnej lewej kasy, czy jakiś dodatkowych zajęć, natomiast w samorządach obowiązują rozporządzenia dotyczące wynagrodzeń osób pracujących w samorządach, w tym prezydenta, myśmy na tej sesji dyskutowali dość długo o „13”, ja życzę wszystkim państwu 40 – lecia pracy zawodowej, takie coś miałem w roku ubiegłym we wrześniu.
 
Wiceprezydent Marek Sikora
            Pan radny Wiśniewski pytał o dokumentację związana z rewitalizacją parku miejskiego. Oczywiście tego typu koncepcja istnieje, myślę, że najlepszym miejscem, Panie radny, jest Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska, Pani Naczelnik maja Banasik na pewno udostępni tego typu projekt. Muszę tez powiedzieć, że ten projekt został stworzony przez pracowników wydziału, stąd tez nie mógł się pojawiać na BIP ie, ponieważ stworzyła go pani Alina Obruszkiewicz, Kierowniczka Referatu Zieleni, jest to ta sama osoba, która w zeszłym roku stworzyła projekt rewitalizacji ogrodu botanicznego, a jak wiem mieszkańcy są zadowoleni, natomiast jest on w formie graficznej na ścianie w wydziale.
            Kolejne pytanie, jeżeli chodzi o ekspertyzy, to wykaz załączony na końcu, to myśmy sporządzili, gdyby Pan radny był obecny na komisji, to tego typu informacje żeśmy udzielili. To nie jest wykaz na końcu i krótki opis Pana Wałęgi nie jest elementem samej ekspertyzy, został dołączony, o tym również rozmawialiśmy tydzień temu na połączonych komisjach.
            Pan radny Michał Czepek pytał o fontannę na Górze Zamkowej, ta fontanna póki co nie będzie uruchomiona z uwagi na to, że 1 czerwca ruszają badania archeologiczne na Górze Zamkowej, teren praktycznie zostanie wyłączony z użytkowania dla ruchu pieszego, będzie tam przejeżdżał ciężki sprzęt, również koparki, ładowarki, więc trudno, aby tam fontanna mogła działać. Rozważają archeolodzy, aby ewentualnie sam basen wykorzystać do jakiś celów magazynowych.
            Pan radny Szczepański pytał o Wiślaną, sprawa jest znana, dokładnie tydzień temu we wtorek miałem mieszkańców na interwencji, działamy w tej kwestii. Poprosiłem Pana, który w imieniu mieszkańców przyszedł, aby złożył pismo z prośba o wydzierżawienie samego gruntu, no to procedura nabiera tempa. Również poprosiłem o dokumentację z ZDM i myślę, że w najbliższych dwóch tygodniach mieszkańcy uzyskają na ten temat odpowiedź.
 
Radny Andrzej Wiśniewski
            Przypomniały mi się dwie rzeczy i chciałbym o nie dopytać. Ponieważ pan Prezydent mi odpowiedział, to dziękuję za informację, gdzie to jest i na pewno zajrzę do projektu rewitalizacji, ale czy ma rozumieć, bo mówi Pan, że wykonali to pracownicy wydziału, czyli mam rozumieć, że wykonali to w ramach swoich służbowych obowiązków, czy za dodatkowe zlecenie i dodatkowe wynagrodzenie.
            Pytanie, które mi się przypomniało dotyczy takiej sporawy. Chciałbym wiedzieć, jak wygląda polityka nasadzeń drzew na terenie miasta i w jakim przetargu to zostało to rozstrzygnięte i po ile miasto nabywa i od kogo te sadzonki. Ja powiem, skąd się bierze moje pytanie, otóż miasto jak rozumiem robi własne nasadzenia, a czasami różni przedsiębiorcy, itd., którzy prowadzą różne inwestycje, w zamian za wycinkę drzew muszą tam nasadzić tam jakieś określone drzewa. Miałem okazję ostatnio zobaczyć ile te drzewa kosztują, no to jest w cenie jakiś super okazów botanicznych , jeżeli by się okazało, że miasto płaci takie same pieniądze za te drzewa, to sądzę, że Grudziądz byłby miastem, w którym właściwie ogród botaniczny nie byłby potrzebny, bo wszystko byłoby jednym wielkim okazem. Chciałbym dowiedzieć się po jakiej cenie, od kogo do miejskich nasadzeń nabywa drzewa miasto i le za nie płaci, to jest jakby jedna uwaga.
            Następna, obserwuję prawie codziennie to, jak postępują nasadzenia, ja jestem naprawdę wielkim zwolennikiem sadzenia drzew, przeciwnikiem ich wycinania, natomiast nie mogę się oprzeć wrażeniu, że nasadzenia przy szosie Chełmińskiej są robione bez sensu, ponieważ uważam, że są robione w pasie drogowym. Ewidentnie kiedyś przyjdzie czas, nie wiem może za 10, może za 15 lat, kiedy wylot na Toruń, szczególnie jak się pojawi autostrada, zjazd, itd., to trzeba będzie zrealizować w systemie dwupasmowym, zresztą widać tam rezerwę terenu, która jest pod to przygotowana. Sam się dziwiłem wiele lat temu, dlaczego usytuowano w środku tego pasa ścieżkę rowerową, kiedy można ją było dowolnie dostosować jakby pod przyszłe rozwiązania, ale trudno ścieżka dziś jest, można rozebrać, zbudować drogę. Natomiast zdecydowanie trudniej będzie za 15, czy 20 lat wyrąbać te wszystkie nasadzone drzewa, tym bardziej, że one muszą być bardzo cenne, bo są bardzo drogie. Dlatego chciałbym zapytać, co decyduje o tym, że sadzimy te drzewa akurat w tym miejscu i w pasie drogowym przygotowanym pod przyszły przebieg tej drogi, wydaje się to nielogiczne.
            Na koniec nie wiem, czy pytanie, czy postulat. Otóż przy tej trasie, gdzie te drzewa są nasadzone, niemal do samego Mniszka co ileś metrów stoją ławki, nie wiem, czy ktokolwiek tam, kiedykolwiek kogoś widział siedzącego, trudno znaleźć przyjemność w siedzeniu i patrzeniu z widokiem na drogę krajową 55. mam po prostu taki postulat, że gdyby się okazało, że tych ławek jest za dużo, a ponieważ ławki są ładne, estetyczne, czy nie warto rozważyć, by te ławki przenieść gdzieś w rejony miasta, gdzie ludzie chętnie odpoczywają, siedzą, patrzą na Wisłę, myślę, że dobrze się sprawdzają te ławki, które są przy ścieżce rowerowej, po skarpie, która prowadzi, być może powinno ich być więcej. Taka sugestia, to jest taki drobny postulat.
 
Prezydent Grudziądz Robert Malinowski
            Ja się nie zgodzę z Panem radnym Wiśniewskim, że do obowiązków jakiegokolwiek pracownika urzędu należy projektowanie i tworzenie dokumentacji, to nie jest obowiązek, to są dodatkowe zajęcie, które może zrobić lub nie.
            Tak się składa, że ja też codziennie dojeżdżam do Mniszka, za Mniszek i chcę powiedzieć, że ławki zostały postawione na prośbę mieszkańców Mniszka i Rządza i że wielokrotnie ludzie odpoczywają, nie tylko rowerzyści, ale i osoby starsze, zupełnie ma odmienne zdanie.
 
Wiceprezydent Marek Sikora
            Myślę, że Wydział Gospodarki Komunalnej przygotuje odrębna odpowiedź, co do polityki nasadzeń, natomiast tez się nie zgodzę z Panem radnym Wiśniewskim, że te drzewa tam są bez sensu nasadzane, są to przede wszystkim drzewa niskopienne, w tej chwili nie ma problemu, tego typu drzewa nawet po kilkunastu latach można przesadzić w całości, gdyby się nagle pojawiła potrzeba kolejnego pasa. Natomiast patrząc urbanistyczny miasta i na przyszłe węzły komunikacyjne, to praktycznie cały ruch miejski z miasta przejmie nie ta arteria, droga krajowa 55, ale element Trasy Średnicowej pomiędzy skrzyżowaniem ul. Rataja, Szosa Toruńska a węzłem autostradowym Grudziądz, tam będą docelowo cztery pasy, a w drugą stronę z węzła autostradowego poprzez ul. z Konstytucji 3 Maja, Składową, Dr. Mazowiecką, więc odcinek pomiędzy Składową, czy tez Dr. Mazowiecką, a ul. Rataja, raczej w najbliższych kilkunastu klatach nie będzie konieczności budowania kolejnego pasa ruchu.
 
Radny Marek Czepek
            Jeszcze jedno, chyba dwie sesje temu kolega Ślusarski prosił o rozwiązanie problemu komunikacyjnego na skrzyżowaniu ul. Kalinkowej z ul. Brzeźną, tam ruch samochodowy jest bardzo duży, natomiast na samym skrzyżowaniu bardzo często parkują samochody, Panie Prezydencie jest taka prośba, czy można tam wymalować, wyłączyć taką wysepkę z białych pasów, żeby tam nikt nie parkował. Przepisy obowiązują, ale kierowcy i tak je łamią i bardzo tam trudno skręcać z ul. Kalinkowej w Brzeźna i odwrotnie.
 
Radny Grzegorz Miedzianowski
            Wywołał mnie do tablicy pan Prezydent Sikora, po prostu przestraszył mnie. Po częściowej dewastacji Góry zamkowej zapowiada, że w tym roku tez tam wjedzie ciężki sprzęt i koparki, jeżeli ma być tak naprawdę, to nie wiem, czy tam ma być jakaś inwestycja, jakaś budowa prowadzona, czy tam mają być jakieś wykopki tzw. archeologiczne. Nie wiem, czy pan Prezydent wie, że przy samym wjeździe na Górę Zamkową znajdują się zasypane pomieszczenia piwniczne dawnego Towarzystwa Upiększania Miasta i tam już kiedyś słup elektryczny wpadł. Jeden z poprzedników zabetonował część Góry zamkowej. Równocześnie ciężki sprzęt może mieć wpływ na mur oporowy od ul. Tkackiej, czy naprawdę ma tam wjechać ciężki sprzęt.
            Drugie pytanie też związane z bezpieczeństwem, chodzi o tzw. Kozi Rynek. Od bodajże dwóch kadencji były interpelacje, wnioski różnych radnych, moje również o poszerzenie tego rynku i wykupienie, czy pozyskanie tego terenu od PKP, na którym obecnie zlokalizowano parking. Handlujący zamiast przesunąć się dalej w głąb i zająć ten parking na stanowiska targowe, to staja na skrzyżowaniu ul. Brzeźnej i ul. Gdyńskiej. Przejechanie w dzień targowy jest bardzo trudne i ze nie doszło tam jeszcze do tragedii.
 
Radna Małgorzata Malinowska – Mizera
            Panie Prezydencie, ja właściwie poprzednio zapomniałam zadać to pytanie, ponieważ toczyła się dyskusja dot. kwestii dostępu do informacji publicznej i ja bym pewnie nie pytała, gdyby nie to, że gdzieś tam po drodze pojawiła się sprawa roli Komisji Rewizyjnej, ja właściwie pozwolę się nie zgodzić z tym poglądem. To, co pan Prezydent powiedział prowadziłoby do wniosku, że w sytuacji, gdyby któryś z radnych ma pytanie o dostarczenie jakiś tam dokumentów, bo to nie zawsze jest tak, że pytanie polega na tym, że się udziela odpowiedzi, tylko czasami dostarcza się jakieś dokumenty. Ja to zrozumiałam w taki sposób, że w momencie kiedy któryś z radnych chciałby uzyskać jakieś tam dokumenty, to winien to zrobić za pośrednictwem Komisji rewizyjnej z tym pozwolę się nie zgodzić, jako że nie ma takiego przepisu prawa ani powszechnie obowiązującego, ani to nie wynika z żadnego regulaminu, w tym regulaminu Komisji Rewizyjnej. Powiem więcej, ja uważam, to jest oczywiście moje prywatne zdanie, że pytanie zadane na sesji, nawet jeśli się ktoś zadający to pytanie nie powołuje na przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej, jeśli pyta się o dokument, który na mocy tej ustawy o dostępu do informacji publicznej nie jest dokumentem w jakiś sposób utajnionym, bo zawierałby jakąś tam tajemnicę służbową, czy państwową, to on podlega ujawnieniu i pytanie zadane w formie ustane nie jest niczym gorszym, niż np. zadanie pytania, czy złożenie wniosku na piśmie, tyle na temat mojej wiedzy o dostępie do informacji publicznej, ale bardziej prosiłabym może o rozwianie moich wątpliwości, jeżeli można to nazwać wątpliwościami, co do roli Komisji Rewizyjnej w tym zakresie.
 
Przewodniczący Rady Arkadiusz Goszka
            Po pierwsze dziękuję za remont chodnika w Tarpnie do pętli tramwajowej, został tylko mały kawałek, gdzie jest stary chodnik, a więc pomiędzy wjazdem na pętlę, a wyjazdem, tam jest ośrodek zdrowia, czy istnieją możliwości w tym roku, ewentualnie w przyszłym, ażeby ten mały kawałek chodnika wyremontować, wymienić na polbruk.
            Moje drugie pytanie jest nawiązaniem do wcześniejszego zapytania dot. Linii nr 3 i 14. Wiem, że obecnie są prace dot, rozkładów jazdy nasilenia funkcjonowania, jakieś rozkłady będą zmieniane, czy można rozważyć możliwość puszczenia ul. Parkową autobusów nr 3 i 14. Wiem, że miałem się wstrzymać, jak wynikało z pism, do mementu większych prac, zmian w rozkładach jazdy, a więc prosiłbym o rozważenie tej możliwości.
 
Prezydent Grudziądza Robert Malinowski
            Pani Przewodnicząca Komisji Rewizyjnej źle mnie zrozumiała, ja nie mówiłem, żeby to Komisja Rewizyjna wyręczała organ wykonawczy, czyli Prezydenta w udzieleniu odpowiedzi, tylko Komisja Rewizyjna powiedziałem, że ma funkcje kontrolne i jako jedyna może kontrolować dokumenty. Natomiast opinia prawna, jaka ja mam, radny ma prawo zadawać pytania Prezydentowi, a Prezydent musi odpowiedzieć. Natomiast radny nie może żądać dokumentów określonych, bo te funkcje pełni Komisja Rewizyjna, ja mam taką ekspertyzę, każdy z państwa mógłby zażądać sześć segregatorów na Trasę Średnicową teoretycznie, bo gdzie jest granica, jeden dokument, pięć, sto, nie ma takiej możliwości. Na pytanie Pana radnego Mizery, jak to wygląda, ja mam opinię prawną, ja to przedstawię, żeby sprawę wyjaśnić.
 
Wiceprezydent Marek Sikora
            Oczywiście wszelkie badania archeologiczne, które będą prowadzone na Górze Zamkowej są przede wszystkim pod kierownictwem Pani Profesor J. Chudziakowej z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, bezpośrednio na miejscu będzie dr hab. M. Wiewióra kierował pracami archeologicznymi. Prace, jak i cały program jest uzgodniony z Kujawsko – Pomorskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków Panem S. Gawińskim i uzgodnienia co do sprzętu oraz co do ewentualnego przemieszczania gruzów, to one zostały uzgodnione z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków, wszelkie zgody zostały uzyskane i być może zasmucę Pana radnego, ale na początku jest przewidziane zdjęcie warstwy wierzchniej, nie wiadomo do którego poziomu, czy to będzie metr, czy dwa ciężkim sprzętem, następnie są przewidziane prace ręczne, jest porozumienie z Zakładem karnym, około 20 więźniów ma pracować przy tych pracach.
 
Radny Łukasz Mizera
            Ja ze smutkiem odniosę się do kilku rzeczy w pozycji wolne głosy, przede wszystkim do kwestii granic absurdu, o które przed chwila otarł się Pan Prezydent. W mojej ocenie poproszenie o sześć kartek papieru, czy siedem dokładnie ze sprawozdaniami, które są w posiadaniu Pana Prezydenta wymaga mniej problemu, niż np. tworzenie odpowiedzi dla radnego. Z drugiej strony, przychodzi taki radny, na taką sesję, jak dzisiaj i ma decydować, bo niedużo brakowało, a tak by się dzisiaj działo, o zakupieniu udziałów za kwotę 0,5 mln zł w danej spółce. Ja uważam, że naprawdę ktoś mógłby powiedzieć, że radny Mizera ma chorą wyobraźnię prosząc o sześć teczek dokumentów z Trasy Średnicowej, ale uważam, że sześć kartek ogólnie dostępnych, potrzebnych do prowadzenia jego działalności jako przedstawiciela pewnej grupy wyborców jest zupełnym absurdem i nieporozumieniem.
            Kolejna sprawa, która na dzisiejszej sesji bardzo mnie zabolała i w mojej ocenie świadczy o naprawdę szczególnej arogancji władzy w naszym samorządzie. Pan Prezydent słusznie zauważył, że jest organem administracji, ale nie wiem, czy Pan Prezydent wie, że administrować, to również znaczy służyć. Służyć mieszkańcom, którzy Pana w demokratycznych wyborach upoważnili do tego, żeby reprezentował Pan interes Grudziądza, interes tych mieszkańców, ich majątek, który wspólnie przez lata Grudziądz sobie wypracował. Ja spotkałem się z tymi centralami związkowymi, które się do Pana zwracały, czy upomina y i muszę państwu powiedzieć zupełnie uczciwie, są to ludzie rozsądni i mający jasno określone problemy. Problemy w zróżnicowaniu sposobu zatrudnienia w tych widełkach, które są proponowane, jest to większość tych problemów, które Pan Prezydent powinien zrozumieć. Ci ludzie są mieszkańcami Grudziądza i Pan Prezydent powinien to zrozumieć, a nie mówić w ten sposób, że ktoś Pana wzywa, to jest jego Zycie, jego problem, jego podwyżka, utrzymanie jego rodziny i on ma prawo oczekiwać od Prezydenta Miasta, który był wybrany, tego że tym problemem się zajmie i zareaguje. To Pan właśnie, jako Prezydent tego miasta powinien umieć czasami schylić głowę i zająć się problemami mieszkańców, a nie obrażać się na słowo „proszę”, „wzywam”, bo tak naprawdę w mojej ocenie nie ma żadnego znaczenia, w jakiej formie ktoś walczy o swój interes, swój życiowy interes. Po merytorycznej rozmowie z tymi mieszkańcami, przedstawicielami tych centrali, bo to nie jest trója ludzi, a za tymi ludźmi stoi znaczna grupa pracowników, którzy borykają się z tymi samymi problemami, zachęcam radnych do spotkania z tymi osobami, do posłuchania ich argumentów i do problemów, które w Grudziądzu występują wśród naprawdę sporej rzeszy pracowników samorządowych. Ja naprawdę z takim postępowaniem się nie godzę i wyrażam swój zdecydowany sprzeciw na taki sposób prowadzenia rozmowy z mieszkańcami Grudziądza.
 
Prezydent Grudziądza Robert Malinowski
            Wystąpienie Pana radnego Mizery było zgodne z oczekiwaniami przedstawicieli związków zawodowych, jest fragmentem jego kampanii wyborczej. Ja się nie obrażam na nikogo, po pierwsze, nie ma żadnych insynuacji. Pan mi insynuuje, Panie radny, że ja się na kogoś obrażam, absolutnie nie ma czegoś takiego. Natomiast nie jestem obywatelem, tylko jestem Prezydentem Miasta, organem wykonawczym, którego się nie wzywa i nie żąda i to natychmiast. Po drugie, to nie jest żadna arogancja władzy, to są normalne procedury, tam są dyrektorzy zakładów, że muszą wypełnić swoje obowiązki do końca, potem dopiero jest Prezydent. Jest określona kolejność. Oczywiście nie zgadzam się z Panem co do granic absurdu, tu chodzi nie o absurdy, tylko o zasady. Radny oczekuje odpowiedzi od Prezydenta, nie może żądać żadnych dokumentów, bo od żądania dokumentów jest Komisja Rewizyjna.
 
Radny Łukasz Mizera
            Ta wypowiedzią pokazuje Pan właśnie ten absurd, bo jak mogą być zasady, które w ramach wyjątku Pan Prezydent łamie udostępniając mi dane, materiał który otrzymałem dwa tygodnie temu, więc albo ma Pan jakieś zasady, chce się Pan ich trzymać, albo mi Pan coś daje, po czym stwierdza, że tego nie można w żaden sposób dostać, na co ma Pan opinię. Jak w takiej sytuacji można mówić o zasadach. Poza tym nadrzędną sprawą w tej całej sytuacji jest wcześnie wspomniana ustawa, ja pozwolę zapoznać się z tą opinią, którą Pan Prezydent raczy mi przedstawić i ustosunkuję się zgodnie z moja wiedzą i wiedzą osób, które ze mną współpracują.
 
Radny Witold Kraśniewski
            Chciałbym tylko odnośnie dzisiejszego dnia dwa zdania tylko powiedzieć. Dzisiaj jest Dzień Samorządowca, o czym w pierwszym zdaniu Pan Prezydent powiedział, ale przed sesja nie wszyscy wiedzieli. Proszę państwa, Dzień Samorządowca obchodzimy po raz dziewiętnasty, nie tylko my, ale obchodzą również pracownicy samorządowi i ze zdziwieniem przyjmuję informacje, powiem wprost od pracowników tego urzędu, że po raz pierwszy od dziewiętnastu lat ta praca ich nie została dostrzeżona przez Pana Prezydenta, gdyż jakoś co roku prezydenci widzieli, że należy w jakiś sposób uhonorować poprzez jakąś materialna zachętę pracowników, o czym zapomniano uczynić to w tym roku. To jednak musi bolec, gdyż jednak, jak Pan Prezydent wyraził się, ma w tym roku do dyspozycji fundusz nagród zwiększony o 30 tys. w stosunku do roku ubiegłego i pracownicy mieli prawo liczyć, jak liczyli przez osiemnaście lat, liczyć na to, że jakąś gratyfikację dzisiaj otrzymają.
 
Prezydent Grudziądza Robert Malinowski
            To są oczywiście kompetencje Prezydenta, jeżeli chodzi o nagrody. Państwo przeznaczyliście w tym roku odpowiednia pulę na nagrody, budżet się konstruował we wrześniu roku ubiegłego, w między czasie coś się stało i w Polsce i w Grudziądzu i na Świecie. Mamy trudna sytuację ekonomiczna, jeżeli chodzi o dochody do miasta i my, nie to ze nie wypłacimy, myśmy wstrzymali do czasu wyjaśnienia …/koniec strony A drugiej kasety/ …to nie jest tak. W takiej sytuacji, jeżeli trudna sytuacja ekonomiczna, nie tylko zresztą pracowników Urzędu Miasta, innych też, to uważam, że na razie nie możemy, nie powinniśmy wypłacać żadnych nagród i to nie ma nic wspólnego z szacunkiem dla pracowników. W dalszym ciągu, jeżeli pracują, to darzymy ich szacunkiem i to nie jest tylko w formie wypłaty pieniędzy.
 
Radny Andrzej Wiśniewski
            Ponieważ mój wniosek kierowany jest bardziej może do Pana Przewodniczącego Komisji Budżetu. Otóż dzięki tym materiałom, tym sześciu kartkom, które Panu radnemu Mizera udało się uzyskać, ja powiem szczerze, że ja dzięki temu no zaglądam do tych materiałów i oczom nie wierzę. Uważam, że pilna jest, Panie Przewodniczący, naprawdę, pilna jest potrzeba spotkania Komisji z kompletem materiałów dotyczących sytuacji finansowej spółek komunalnych, ponieważ, jak rozumiem te materiały były brane pod kątem głównie Geotermii, ale tutaj i sytuacja GPP, a przede wszystkim sytuacja OPEC – u wygląda w mojej ocenie dramatycznie źle, przecie jeszcze kilka lat temu była to perła w koronie miejskich spółek. Uważam, że pomijając może Wodociągi, które są stabilne, to właściwie każda spółka ma takie, a nie inne problemy, dlatego myślę, że powinniśmy jako Komisja wnioskować o dostarczenie nam pełnych sprawozdań i powinniśmy spotkać się również z prezesami poszczególnych spółek, żeby wysłuchać ich odpowiedzi na pytania, choćby jakie na podstawie tego materiału się rodzą. Ja przyznaję się, być może za mało się tym interesowałem, ale teraz, jak patrzę na te dane, to wydaje się mi, ze sprawa jest jak najbardziej uzasadniona, żeby takie spotkanie Komisji w sprawie sytuacji w spółkach komunalnych bardzo pilnie się odbyły i taki wniosek do pana kieruję.
 
Radny Witold Kraśniewski
            Panie Prezydencie, ja wiem, że jest trudna sytuacja w kraju i domyślam, że i w Grudziądzu. Ta sytuacja, ona rzeczywiście nie jest od stycznia tego roku, ona jest dłuższy czas i należy się dziwić w nawiązaniu do tego, co Pan odpowiedział i w nawiązaniu do tego, co mówił radny Łukasz Mizera, że jednak nie miał Pan oporów jako Prezydent Miasta przyjąć podwyżkę wynagrodzenia w ubiegłym roku o 2 tys. złotych i tez była trudna sytuacja ekonomiczna w kraju i w Grudziądzu, a że jest w Grudziądzu, to widać po tym, że pracownicy nie dostali nagrody i poza tym Pan przyjął bezkrytycznie tę podwyżkę, gdy tym czasem byli ludzie w Grudziądzu, którzy byli na podobnym stanowisku, bo np. Wójt Gminy Tesmer zrezygnował, mimo że miał proponowana podwyżkę. Pan z kolei nazywa, bo tak prasa doniosła, bezczelnością tych ludzi, którzy domagają się, którzy właśnie tu dzisiaj siedzą i którzy byli u nas na klubie, którzy rzeczywiście sprawiają wrażenie rozsądnych ludzi, mówiąc o 4% podwyżce Pan mówi, że – nazywa Pan to bezczelnością, czegoś tu nie rozumiem. Nie rozumiem też tego, że pieniędzy podobno nie ma, ale na pseudo koncepcję, czy na pseudo ekspertyzy, których już mamy pięć, to na to pieniądze o dziwo się znalazły. Tu się nie liczy, ale innym się liczy.
 
Prezydent Grudziądza Robert Malinowski
            Słowo bezczelność przez moje usta nie padło w ostatnich kilku miesiącach, więc Pan nie wymyśla i nie dorabia ideologii. Pan po prostu jest zwykłym demagogiem.
 
Radny Łukasz Mizera
            W uzupełnieniu Pana Prezydenta tylko serdecznie bym prosił całą Solidarność, żeby w następnych wyborach samorządowych, żeby głosowała na SLD, robimy kampanię.
 
Ad. 14
Zakończenie obrad
 
Po wyczerpaniu porządku obrad Przewodniczący Rady zamknął obrady, wypowiadając słowa: „zamykam obrady XLI sesji Rady Miejskiej Grudziądza”.
 
 
                                                                                      Przewodniczący Rady Miejskiej
 
                                                                                                Arkadiusz Goszka
 
           
 
           

Metadane - wyciąg z rejestru zmian

Akcja Osoba Data
Dodanie dokumentu: Katarzyna Stellmacher 02-10-2009 13:45
Osoba, która wytworzyła informację lub odpowiada za treść informacji: 02-10-2009
Ostatnia aktualizacja: Katarzyna Stellmacher 02-10-2009 13:48